Wczoraj skończyłam dziergać kocyk, a dzisiaj chciałam go wykończyć, ale powoli mi to "idzie". Cały czas coś mnie odrywa od pracy ;-). Obrabiam całość pikotkami. Mam nadzieję, że jutro będę mogła go wyprać i zblokować, ale co mi z tego wyjdzie to się okaże ;-)
W kolejce czekają już następne nowe robótki i jeden zewłok do wykończenia ;-)
A tak prezentuje się wykończenie
Zdjęcie z telefonu, stąd ta różowa plama.
Piękne to wykończenie!
OdpowiedzUsuń