Doniczka dla mamy
Przeglądając ostatnio zdjęcia w komputerze znalazłam zdjęcia osłonki na doniczkę. Zrobiłam ją już dawno temu, bo była prezentem na Dzień Matki. To była moja pierwsza próba malowania barwnikami do tkanin. Po pomalowaniu kolor wyglądał strasznie blado, ale polakierowanie przyciemniło go. Doniczka jest w kolorze czarnym z białymi przetarciami, chociaż na niektórych zdjęciach wygląda na niebieskawy.
Za wszystkie miłe słówka tradycyjnie pięknie
Piękna doniczka, bardzo ładnie jej w tych przecierkach :) I jaki piękny warkocz!
OdpowiedzUsuńJaki ładny, podwójny warkocz! Koszyczek jest przeuroczy, podobają mi się przetarcia. Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńPięknie wypleciona doniczka i ślicznie wykończona cudnym warkoczem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaka równiutka!!! Podziwiam za cierpliwość wyplatania dna!!! ja zawsze idę na tekturkową łatwiznę odkąd spróbowałam wypleść:)) Całość śliczna!!
OdpowiedzUsuńDoniczka jest cudna:)
OdpowiedzUsuńŚliczna osłonka, idealnie wypleciona:)) podziwiam.
OdpowiedzUsuńWOW!!! Jaka piękna! Kocham papierową wiklinę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczna :) bardzo ładne zakończenie
OdpowiedzUsuńPrześliczna! Mama musiała być szczęśliwa z takiego prezentu, ja bym była ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna osłonka, przecierki wyszły super a te serduszka pasują idealnie :)
OdpowiedzUsuńale fajna
OdpowiedzUsuńŚliczna i doskonale wypleciona. Przecierki i serduszka piękne i dodają jej uroku. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń