niedziela, 6 listopada 2011

Kocyk dla bobaska ukończony

Wczoraj w końcu wyprałam i zblokowałam kocyk. Dzisiaj męczyłam się, żeby zrobić w miarę ładne zdjęcia, ale pomimo pięknej i słonecznej pogody za oknem, nie jestem z nich zadowolona (wiadomo dlaczego - aparat :-) a może kiepski fotograf ... he he he ). 
Mam nadzieję, że coś widać :-)









Wymiary: 75x100 cm
Włóczka: Sona, 100% akryl (100g - 320m)
Druty: 3,5mm





7 komentarzy:

  1. Piękny!!!!Jaki delikatny:)Super!

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny :)
    dziękuje za odwiedzinki i udział w moim candy
    pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocyk przecudny, jako bobasek byłabym wniebowzięta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocyk słodki. Robiłam z lidlowej włóczki podobny, ale mniej wymyślny, bez serduszek i bez szerokiej bordiury. No ale i tak się przydał. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. och! nie wiedziałam, że robisz na drutach i szydełkujesz! a tu proszę, przyznajesz mi wyróżnienie a ja zostaję u Ciebie gościem na dłużej.. :)
    wspaniały kocyk! żebym miała bobaska to pomolestowałabym Cię o zrobienie takiego :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ale cudowny.Chyba podpatrzę,chociaż z drutami sięraczej morduję;)

    OdpowiedzUsuń
  7. zaczytana2 (Magda)31 stycznia 2014 09:09

    Śliczny kocyk. Odkąd nabrałam ochoty na powrót po długich latach (za przyczyną najlepszej przyjaciółki i fasolki rosnącej mi w brzuchu) do robótek na drutach, ten kocyk wydał mi się idealny do zrobienia :-). Dziękuję za podsunięcie pomysłu na w miarę łatwy do zrobienia kocyk :-)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde pozostawione słówko :-)