Powstał pod wypływem chwili, specjalnie do tych fioletowych fiołków, które na zdjęciach wyszły niebieskie :-) Wyplotłam go z rurek z książki telefonicznej. Jest niewielki, bo z pałąkiem ma ok. 20 cm wysokości.
Dziękuję za wszystkie pozostawione u mnie komentarze :) Twoje prace również są bardzo ładne i starannie wykonane :) Koszyczek śliczny ! Pozdrawiam Monika
Beatko super wyglądają kwiatuszki w takim koszyczku. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńmuy bonita!!! saludos desde Argentina .
OdpowiedzUsuńjest uroczy :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda z tymi kwiatuszkami:)
OdpowiedzUsuńSuper! bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńŚliczny koszyczek z fiołkami :)
OdpowiedzUsuńpiękne dzieła
OdpowiedzUsuńdziekuje za ciepłe słowa :)
pozdrawiam wiosennie :)
Śliczny! Bardzo mi się podoba ten błękitny splot dwoma rurkami, wygląda bardzo dekoracyjnie. Miłego weekendu Beatko.
OdpowiedzUsuńJakie śliczny! Wspaniały! Uwielbiam Twoją papierową wiklinę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny koszyczek :) I taki równiutki :) dla mnie papierowa wiklina nadal pozostaje czarna magią
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pikenie kwiatuszki wygladaja w tym koszyczku :):) Sliczna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie pozostawione u mnie komentarze :)
OdpowiedzUsuńTwoje prace również są bardzo ładne i starannie wykonane :)
Koszyczek śliczny ! Pozdrawiam
Monika